Brave Kids w Niedźwiedzicy

Ostatni tydzień czerwca i pierwszy tydzień lipca był wspaniałym czasem dla 2 rodzin z Niedźwiedzicy. Mianowicie Ślazińscy i Urbańscy zostali „obdarowani” dziećmi z Zimbabwe w ramach Wałbrzyskiego projektu Brave Kids 2014 Wałbrzych.

Projekt jest skierowany do dzieci z całego świata, które artystycznie kultywują tradycję swojego kraju. Pięknie grają, śpiewają bądź tańczą. Wszystkie dzieci, które przyjechały do Wałbrzycha i okolic zostały wybrane do reprezentowania swojego kraju ze względu na umiejętności, którymi mogą się podzielić z innymi dziećmi spotkanymi w Polsce. W ramach projektu Brave Kids Wałbrzych(odważne dzieci) przyjechały dzieci z Indii z Delhi, Iranu z Teheranu, z Zimbabwe z Harare oraz dzieci z Nepalu z Katmandu.

Monika i Radek Ślazińscy gościli dziewczynki Fungai lat 12 oraz Tanyaradzwę lat 11, Kasia i Grzegorz Urbańscy gościli chłopców Kietha lat 14 oraz Johnathana lat 15.

Była to niezapomniana przygoda zarówno dla rodziców jak, a może przede wszystkim dla dzieci. Rodzice mieli nagle więcej dzieci do ogarnięcia, a dzieci fajnych przyjaciół do zabawy.

W Zimbabwe jak i w większości krajów afrykańskich dzieci w różnym wieku bawią się i opiekują sobą nawzajem. Więc dzieci niedźwiedzickie były przeszczęśliwe ciągłą atencją ze strony swoich gości, którzy z przyjemnością grali z nimi w piłkę, rysowali, wygłupiali się na ogródkach.

Rodzice goszczący musieli podołać reszcie obowiązków…

Dzieci Brave Kids codzienne były dowożone do Teatru Lalek w Wałbrzychu, gdzie przez 2 tygodnie przygotowywały współne przedstawienie, które zostało pokazane w Amfiteatrze w Wałbrzychu 3 lipca. Zadaniem rodzin goszczących była opieka nad nimi po zajęciach w Teatrze oraz zapewnienie atrakcji podczas weekendu. Dzieci z Zimbawe zwiedziły Pałac Jedlina, Zamek Grodno – ogromnie im się podobał, szczególnie legendy o księżniczce i o Turku, zamek Książ. Odbyły rejs statkiem po jeziorze Bystrzyckim, były na basenie w Aqua Zdroju i Hotelu Maria.

W Niedźwiedzicy dzieci spotkały się z ogólnym zainteresowaniem mieszkańców. Sąsiedzi rodzin goszczących przynosili dzieciom czereśnie, porzeczki, słodycze.{jcomments on}

{gallery}907{/gallery}